Oryginalny tekst w języku angielskim został opublikowany 11 stycznia 2025 r.
Trwające pożary, które przetoczyły się przez Los Angeles w ciągu ostatniego tygodnia, są katastrofą o monumentalnych rozmiarach.
Pożar Eaton, który dotknął miasta Altadena i Pasadena, został opanowany tylko w 15% w sobotę rano, podczas gdy pożar Palisades został opanowany tylko w 8%. Na najbliższe dni prognozowane są dalsze silne wiatry, które mogą pogłębić zniszczenia.
Do sobotniego wieczora potwierdzono 11 ofiar śmiertelnych, ale oczekuje się, że liczba ta dramatycznie wzrośnie. Komendant straży pożarnej hrabstwa Los Angeles Anthony Marrone ostrzegł, że konieczne może być przeszukanie nawet 10 000 budynków w poszukiwaniu ludzkich szczątków. Ponad 9 000 budynków zostało uszkodzonych lub zniszczonych, a według ostatnich danych 180 000 mieszkańców nadal podlegało obowiązkowym nakazom ewakuacji. Ponad 200 000 osób nie ma prądu. W wyniku pożarów niezliczona liczba robotników i pracowników w różnych branżach nie jest w stanie wykonywać swojej pracy.
Toksyczny dym unosi się nad całym regionem. Problem dotyczy 17 milionów ludzi, w tym dziesiątek tysięcy bezdomnych, którzy nie mają żadnej ochrony przed niebezpiecznym powietrzem. — Ilość dymu, jaką mieliśmy w Los Angeles w ciągu ostatnich kilku dni, oznacza wzrost dziennej śmiertelności o 5 do 15 procent — powiedział agencji Reuters Carlos Gould, naukowiec zajmujący się środowiskiem i zdrowiem na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Diego.
Podobnie jak w przypadku każdej poważnej katastrofy, pożary wyraźnie ujawniają różnice klasowe w społeczeństwie. Po raz kolejny widoczna jest ta sama obojętność, która charakteryzowała reakcję klasy rządzącej na huragan Katrina dwie dekady temu, trwającą pandemię koronawirusa i niezliczone inne kryzysy.
Na szczeblu lokalnym i stanowym bezpośrednią odpowiedzialność za katastrofę ponosi Partia Demokratyczna, która kontroluje politykę Kalifornii. Z ujawnionych dokumentów wynika, że burmistrz Los Angeles Karen Bass zaproponowała ostatnio dodatkowe cięcia w wysokości 49 milionów dolarów dla straży pożarnej. 17,6 miliona zostało już obcięte w poprzednim budżecie. Znaczna część prac związanych z gaszeniem pożarów wykonywana jest przez więźniów, którzy pracują za marne grosze i ryzykują życie w warunkach współczesnego niewolnictwa.
Na szczeblu federalnym administracja Bidena zaoferowała jedynie minimalną pomoc. Podczas gdy Biały Dom zobowiązał się do pokrycia kosztów reagowania kryzysowego po pożarach, pokryłoby to jedynie wydatki na środki takie jak usuwanie gruzu, tworzenie schronisk awaryjnych i opłacanie osób udzielających pierwszej pomocy. Nie rozwiązałoby to problemu ogromnych szkód spowodowanych przez pożary, które obecnie szacuje się na 150 miliardów dolarów.
Kiedy Wall Street wpada w kryzys, szybko udostępniane są miliardy na ratowanie banków. Jednakże, gdy rodziny z klasy robotniczej i średniej zostają dotknięte katastrofą, muszą radzić sobie same lub muszą stawić czoła wyzyskowi ze strony ubezpieczycieli i instytucji finansowych.
Tylko najbogatsi, którzy mają dostęp do najlepszych prawników, otrzymają pełne odszkodowanie, podczas gdy robotnicy i pracownicy, jeśli w ogóle mają ubezpieczenie, będą musieli stawić czoła niekończącemu się, kafkowskiemu procesowi w poszukiwaniu pomocy. Wielu już zwróciło się do mediów społecznościowych w desperackiej próbie zebrania funduszy.
Socialist Equality Party nalega, aby jedna zasada — ludzkie potrzeby — miała pierwszeństwo przed bogactwem i zyskami superbogatych w każdych okolicznościach. Następujące środki muszą zostać wdrożone natychmiast:
Budowa schronisk kryzysowych i wywłaszczenie nieużywanych gruntów
Schroniska awaryjne muszą zostać utworzone, aby pomieścić 180 000 mieszkańców podlegających obowiązkowej ewakuacji i wszystkich bezdomnych. „Eminent domain”, uprawnienie rządu do przejmowania własności prywatnej do użytku publicznego, często wykorzystywane do przesiedlania rodzin z klasy robotniczej na potrzeby projektów korporacyjnych, musi zostać przekierowane na priorytetowe potrzeby społeczne.
Według raportu Instytutu ACCE z 2020 r. w Los Angeles jest ponad 93 000 wolnych lokali mieszkalnych, z czego prawie połowa jest celowo wstrzymywana na rynku. Tysiące luksusowych domów stoi pustych, wykorzystywanych jako drugie domy lub nieruchomości spekulacyjne, podczas gdy firmy mają prawie 60 kilometrów kwadratowych niezagospodarowanej ziemi, aby osiągnąć zysk.
Pełna ochrona dochodów dla wszystkich poszkodowanych robotników i pracowników i zamknięcie mniej istotnych miejsc pracy i szkół
Wszyscy robotnicy i pracownicy dotknięci pożarami w Los Angeles muszą otrzymać pełną ochronę dochodów z tytułu utraconych zarobków. Nieistotne miejsca pracy i placówki edukacyjne w dotkniętych obszarach, które pracują w klasach bezpośrednich, muszą zostać natychmiast zamknięte do czasu zapewnienia bezpiecznego powrotu. Obejmuje to instytucje takie jak Uniwersytet Kalifornijski w Los Angeles, który utrzymał swój kampus otwarty pomimo toksycznego powietrza i nakazu ewakuacji, co wywołało silny sprzeciw studentów i wykładowców. Wszyscy robotnicy i pracownicy, niezależnie od ich statusu zatrudnienia lub pobytu, muszą otrzymać pełną rekompensatę za wszelkie utracone wynagrodzenia podczas zamknięcia.
Wdrożenie krajowego środka nadzwyczajnego w celu powstrzymania rozprzestrzeniania się pożarów
Pożary podkreślają chroniczne niedofinansowanie kluczowych usług, w szczególności straży pożarnej. Pomimo dziesięcioleci ostrzeżeń o stale rosnącym zagrożeniu pożarami, władze lokalne pozostają nieprzygotowane do walki z katastrofami na taką skalę. Do walki z pożarami należy zmobilizować ogromne zasoby w całym stanie i kraju.
Pełna rekompensata dla robotników, pracowników, rodzin z klasy średniej i małych firm
Ogromne koszty reorganizacji nie mogą zostać przeniesione na zwykłych ludzi. Główną przeszkodą w odbudowie jest drapieżna rola branży ubezpieczeniowej. Po pożarach w północnej Kalifornii w 2018 r. firmy ubezpieczeniowe drastycznie podniosły składki, wypędzając wiele rodzin z dzielnic, w których mieszkały od dziesięcioleci, z powodu rosnących kosztów. Dziesiątki tysięcy osób zostało całkowicie pozbawionych ubezpieczenia.
Wszyscy probotnicy, pracownicy i małe firmy dotknięte pożarami w Los Angeles muszą otrzymać pełną rekompensatę za swoje straty, zarówno za bezpośrednie szkody, jak i za długoterminowe koszty odbudowy ich źródeł utrzymania. Nikt nie powinien ponosić tych kosztów z własnej kieszeni.
Ponadto wszystkie gospodarstwa domowe i miejsca pracy na obszarach dotkniętych dymem pożarowym muszą natychmiast otrzymać filtry powietrza HEPA, wysokiej jakości maski FFP2 i inny sprzęt ochronny. Zapewnienie bezpłatnych systemów filtracji powietrza nie tylko złagodziłoby bezpośrednie skutki zdrowotne dymu z pożarów, ale także znacznie spowolniłoby rozprzestrzenianie się Covid-19 i innych patogenów przenoszonych drogą powietrzną.
***
Walka o te żądania musi być prowadzona w każdym miejscu pracy, sąsiedztwie i społeczności dotkniętej pożarami i nie tylko. W miejscach pracy i dzielnicach należy utworzyć komitety działania, które będą całkowicie niezależne od kapitalistycznych polityków i związków zawodowych. Dzięki tym komitetom robotnicy, studenci i mieszkańcy mogą zjednoczyć się we wspólnej walce o swoje potrzeby.
Twierdzenie, że nie ma pieniędzy na te niezbędne i pilne działania, musi zostać odrzucone przez robotników i pracowników. Ogromne fundusze kontrolowane przez miliarderów muszą zostać skonfiskowane i wykorzystane do zaspokojenia potrzeb ludzi dotkniętych pożarami.
Większy obszar Los Angeles jest domem dla 53 miliarderów, których łączny majątek wynosi 222 miliardy dolarów. Do najbogatszych ludzi w Los Angeles należą Eric Smidt (15,6 mld USD), założyciel Harbor Freight Tools, Peter Thiel (9,2 mld USD), współzałożyciel PayPal i kluczowy zwolennik administracji Trumpa, oraz Stewart Resnick (6,3 mld USD), który jest właścicielem większości praw do wody w całej Kalifornii.
222 miliardy dolarów posiadane przez miliarderów z Los Angeles mogłyby pokryć szacowane 150 miliardów dolarów szkód spowodowanych przez pożary i zapewnić natychmiastową pomoc poszkodowanym. Co więcej, szacowana kwota szkód spowodowanych przez pożary to tylko ułamek amerykańskiego budżetu wojskowego wynoszącego bilion dolarów.
Los Angeles jest także siedzibą niektórych z największych i najbardziej dochodowych firm na świecie z branży rozrywkowej, opieki zdrowotnej, usług komunalnych i innych. Walt Disney Company, z siedzibą w Burbank, ma oszałamiającą kapitalizację rynkową w wysokości 201,30 miliardów dolarów, co podkreśla jej dominującą rolę w globalnym przemyśle medialnym i rozrywkowym. Live Nation Entertainment, z siedzibą w Beverly Hills, ma kapitalizację rynkową w wysokości 29,80 mld USD, podczas gdy Edison International w Rosemead, główny dostawca energii, ma kapitalizację rynkową w wysokości 27,95 mld USD.
Te i inne firmy muszą zostać przekształcone w przedsiębiorstwa użyteczności publicznej, które są demokratycznie kontrolowane i zarządzane w oparciu o potrzeby społeczne. Taka transformacja umożliwiłaby mobilizację zasobów w celu odbudowy społeczności zniszczonych przez pożary, walki ze zmianami klimatu i zaspokojenia szerszych potrzeb społecznych ludności.
Pożary w Los Angeles to nie tylko klęska żywiołowa; są one druzgocącym oskarżeniem niezdolności kapitalizmu do zaspokojenia potrzeb ludzkości. Podkreślają one pilną potrzebę zbudowania ruchu klasy robotniczej, który walczy o socjalizm, całkowicie niezależny zarówno od Partii Demokratycznej, jak i Republikańskiej.
Socialist Equality Party stoi na czele walki o ten program. Wypełnij poniższy formularz, aby uzyskać informacje na temat dołączenia do SEP.